XV-lecie traktuje jak dom. Nie jeden konkretny, szary blok, nie ulice czy pomieszczenie, lecz całe osiedle. Tu czuję się jak u siebie, jak u rodziny i przyjaciół. Bezpiecznie. Dobrze. Spędziłem tu w końcu większość swojego życia. Zresztą, zawsze się tak czułem, od dziecka. To XV-lecie mnie ukształtowało. Najpierw w szkole, w piątce, jako człowieka. W […]